wtorek, 25 lutego 2014

Zwiad terenowy - czyli szukamy miejsca na biwak cz.1

Wybraliśmy się dzisiaj z kolegą do lasu koło naszej wsi szukać miejsca na biwak. Ruszyliśmy poza wieś, aby znaleźć dróżkę która by nas zaprowadziła, do miejsca które chcieliśmy znaleźć. 

"Idą harcerze z mapą.
Będą się pytać o drogę"
Coś w ten deseń;P


Najpierw poszliśmy wzdłuż strumyczka, ja oczywiście złapałam za aparat i zaczęłam robić zdjęcia, z nadzieją, że jakieś się nadadzą na zajęcia z materiałoznawstwa (to ma ogółem dużo dłuższą nazwę, ale nie zdołałam jej zapamiętać).



Ten maleńki krzaczek jagódki mnie po prostu zauroczył...
Sam jeden, obok tylko kilka łodyżek bez listków.


Widzicie te drzewa?
To za nimi był cel naszej podróży, tam na końcu ścieżki;D


Ale dla ogólnej radochy z chodzenia po lesie skręciliśmy ze ścieżki i znaleźliśmy miejsce idealne na biwak pod szałasami.





Nie wiem jak ja poznałam tego wariata...
Wiem za to, że jest zawsze gotów mi pomóc.
A ja się staram, ale on wie, że ja niezdara jestem i w ogóle nic nie umiem.
Sama prawda, mówię Wam.
Nie wierzcie mu jakby chciał zaprzeczać;]

Rooozpędziłam się dzisiaj i już drugi post...
Ale to tak na zaś, bo w piątek wyjeżdżam na biwak z okazji Dnia Myśli Braterskiej które jest obchodzone przez harcerzy na całym świecie ^w^

Tak więc, dobranoc wszystkim;D

1 komentarz: